piątek, 9 września 2016

Neapol

Ahoj!

Witam Państwa powakacyjnie kilkoma pocztówkami z moich pracowitych wakacji. Parę dni temu wróciłam z Neapolu, gdzie miałam okazję prezentować na tegorocznej konferencji SLE (Societas Linguistica Europaea, sle2016.eu). Pod banderą UKSW mówiłam o epentezie (czyli dodawaniu) samogłoski w wyrazach obcych zakończonych spółgłoską.


Tu poluję na książki. Szukam materiałów, które mogłyby okazać się pomocne w przygotowaniu kursów, które mam poprowadzić na Italianistyce w semestrze letnim.


No i na koniec la magia dei sapori napolitani. Zasłużony obiad.



-------------------------------


Neapol nie jest aż taki straszny jakim go malują. Do tego jest położony tuż obok Pompei, które są miejscem niezwykłym i tajemniczym. Na dodatek Neapolitańczycy są chyba najbardziej włoskimi Włochami jakich kiedykolwiek widziałam. Uważam, że każdy Italianista powinien doświadczyć tego miejsca przynajmniej raz w życiu.

P.S. Do Neapolu można polecieć bezpośrednio z Warszawy. Co ważniejsze, kursują tam bardzo przyzwoite TANIE linie lotnicze. Kto wie, może ktoś się kiedyś skusi...

-------------------------------

I feel obliged to thank all the SLE participants who I had a chance to welcome to my poster presentation. I really appreciate your interest as much as all the discussions and the criticism you offered. I find your feedback most inspiring, thank you!

Many thanks go also to the organizers of this year's SLE conference. You did a great job, thanks to you Neaples was simply delish! :-)